Szacunek dla modów: Eviternity

„32-poziomowy prezent urodzinowy dla DOOM-a...”

Porozmawiajmy o planach. Aby stworzyć poziom w DOOM-ie, potrzeba mnóstwa planów. Od umieszczania vertice'ów i lindefeów po dodawanie tekstur, konfigurację wyzwalaczy i punktów odrodzenia, trzeba mieć bardzo precyzyjny plan i duży porządek. Jeśli chodzi o projektowanie wrażeń dla jednego gracza, wyczucie czasu jest kluczowe.

A gdyby się okazało, że spotykasz innego moddera, zbliżającego się do premiery niesamowitego pakietu tekstur, który tworzony był przez dziesięć lat, a który ma zostać wydany mniej więcej w okolicach 25. rocznicy DOOM-a? Czy razem z kilkoma innymi znanymi twórcami map w społeczności zdołalibyście stworzyć 32-poziomowego megawada (z dwoma poziomami ukrytymi, jak w DOOM-ie II) w ciągu dziesięciu miesięcy i udostępnić go dokładnie w dniu rocznicy?

Cóż, znalazł się ktoś, kto odpowiedział „tak” na wszystkie szalone pytania powyżej – nazywa się Joshua O’Sullivan, ale w społeczności modderów znany jest bardziej pod ksywką Dragonfly. 10 grudnia 2018 roku Dragonfly i jego supergrupa dobrze znanych twórców map udostępnili potężnego megawada, który towarzyszył premierze niewiarygodnego pakietu tekstur OTEX, stworzonego przez innego moddera – Olę Björlinga (Ukiro). Całość nazywała się „Eviternity”. Ten prezent urodzinowy zawierający 32 poziomy został podzielony na sześć epizodów z sześcioma niepowtarzalnymi motywami, które idealnie uzupełniały niesamowitą głębię i piękno OTEX:

• Rozdział 1 – Archaic, motyw średniowieczny
• Rozdział 2 – Automation, motyw bazy technologicznej
• Rozdział 3 – Crystalline, motyw lodowych zamków
• Rozdział 4 – Brutality, motyw industrialny/brutalizm
• Rozdział 5 – Descension, motyw piekła/krwi/obcych
• Rozdział 6 – Hallowed, motyw niebios

Jeśli pominęliście wstęp i zaczęliście czytać dopiero od tego zdania, w tym miesiącu skupiać się będziemy na twórczości moddera Dragonfly.

Przedstawiamy MEGAWADa: Eviternity

ŻADNE TEKSTURY Z ORYGINALNEGO DOOM-A NIE ZOSTAŁY SKRZYWDZONE (ANI WYKORZYSTANE) W TRAKCIE TWORZENIA TEGO WAD-A

Czego potrzebujesz, by zagrać w ten WAD? GZDoom WSKAZÓWKA: Działa także w PrBoom+, Eternity i Doom Retro; a także obsługuje Zandronum w trybie dla wielu osób.

Najciekawsze funkcje: Każda tekstura jest przepiękna, nowa i niezwykle szczegółowa. Od nowych tekstur nieba i spokojnych wód (w tym wodospadów) po najpiękniejsze w historii grafiki drzew stworzone w tym silniku – Eviternity tętni życiem, a nowe, różnorodne lokacje są maksymalnie dopracowane. Wielokrotne przechodzenie poziomów jest sprytnie wymyślone i nagradza ciekawskich odkrywców. A jakby pięknie doszlifowanych poziomów było mało, co powiecie na nowych i niezwykle interesujących wrogów?

Estetyka: Pod każdym względem, te poziomy są po prostu przepiękne. Niepowtarzalne otoczenie i układy map zostały dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Kiedy dowiadujemy się, że Dragonfly zaczyna budowę bez jakichkolwiek zaślepek czy fazy planowania, zaczynamy drapać się po głowach i zastanawiać się, cóż to za scena z Pięknego Umysłu odgrywa się w jego mózgu. Dragonfly zawsze zaczyna od środkowej części mapy, stworzonej w danym motywie. Nic dziwnego, że jego poziomy są tak charakterystyczne i niemalże organiczne.

Skąp się w majestacie tych niesamowitych drzew! Podziękowania dla Uriko.

Szukasz klimatyzacji stworzonej w silniku?

Ruszaj do NIEBA!!!

...i daj się ZADZIWIĆ!

Wyskocznie. Czekaj, WYSKOCZNIE?!:

Potwierdzamy, wyskocznie.

Nowi wrogowie: W tym megawadzie znajdziemy ich sporo, a mnie szczególnie podoba się, jak są wkomponowani w obsadę wypróbowanych i znanych wrogów z DOOM-a II. Dwa nowe demony, które chciałem zaprezentować, a na które wpadniecie najczęściej, to zielononiebieski różak na sterydach, demon koszmaru (zaprezentowany na ekranie tytułowym) oraz popielaty, astralny cacodemon, którego nie wolno lekceważyć.

Szczególnie podoba mi się, jak demony koszmaru oraz ich szybko powtarzający się dźwięk wybudzają nas z wygodnego snu, w którym korzystamy z superstrzelby, żeby zgładzić wszystkie demony podobne do różaków. Już wkrótce będziemy rozpaczliwie szukać miejsca do ucieczki i przeładowywać broń – powalenie jednego demona koszmaru wymagać będzie kilku trafień pod rząd, o całej hordzie nie wspominając.

A skoro już mówimy o wycofywaniu się, trzeba będzie często korzystać z tej strategii (i najlepszych umiejętności unikania) po przebudzeniu przerażającego astralnego cacodemona, którego salwa ognia jest szalenie szybka i nieprzewidywalna. Jeśli chodzi o poziom zagrożenia – wyobraźcie sobie latającego arcypodleca. UCIEKAMY!!!

Dwa razy bardziej opancerzony. Dwa razy bardziej głodny.

Obrażenia od tratowania to nie żart. Zachować ostrożność.

Własna muzyka: Dragonfly i ekipa nie mieli zbyt dużo czasu, żeby zdążyć na rocznicę DOOM-a, a mimo to nie użyli domyślnej muzyki na swoich etapach. Skorzystali z pomocy utalentowanych kompozytorów midi, aby wypełnić swoje poziomy niesamowitą muzyką. Dwanaście zupełnie nowych utworów i dwadzieścia wykorzystanych ponownie – to kolejny aspekt, dzięki któremu każde przejście będzie niepowtarzalne i niezwykle satysfakcjonujące.

Jak to: szybszy pistolet? Wiem, że to brzmi jak szaleństwo, ale co wy na to, że jedynym problemem z oryginalnym pistoletem z DOOM-a była szybkostrzelność? Wystarczyła prosta regulacja i zwiększenie szybkostrzelności, a od razu pistolet trafił do mojego arsenału na dłuższy czas. Kto by się spodziewał?! (Dragonfly się spodziewał)

Mamy w końcu rok 2019... Po raz pierwszy w Szacunku dla modów nasz mistrz poziomów, Dragonfly, streamował całą zawartość tego megawada! To wspaniałe, że żyjemy w czasach, w których można łatwo skontaktować się z innymi twórcami w społeczności i współpracować z nimi. Można też zaangażować speedrunnerów i graczy na wszystkich poziomach zaawansowania, dzięki streamingowi – w ten sposób angażujemy wszystkich zainteresowanych procesem tworzenia czegoś tak specjalnego. Kolejny krok? Motocykle świetlne i latające deskorolki.

Zapraszam na jego kanał na Twitch, znajdujący się tutaj oraz na jego kanał YouTube, tutaj.

A więc na co czekasz? ZAGRAJ W EVITERNITY.WAD

Potrzeba całej wioski, żeby stworzyć MEGAWAD, więc zerknij więc na listę twórców [tutaj.

Chcemy też dowiedzieć się, co myślicie o tym pakiecie! Jak bardzo wam się podobał? Ile czasu zajęło wam ukończenie całości? Czy warto było zagrać w EVITERNITY??? Ile razy dosłownie zastygliście w miejscu, widząc te przepiękne drzewa? Co jeszcze was zachwyciło? Który poziom był waszym ulubionym? A nowy wróg? Czy wasz tato pracuje dla SEGA? Jest pilotem odrzutowca? OPOWIEDZCIE NAM O WSZYSTKIM, CO JEST ZWIĄZANE Z EVITERNITY.WAD W TYM WĄTKU KOMENTARZY NA TEMAT EVITERNITY!

Czekajcie na kolejny artykuł (a może artykuły?) w którym porozmawiamy wirtualnie z Dragonfly i usłyszymy o jego spostrzeżeniach na temat kosmosu!