Wywiad z prawdziwą zbrojmistrzynią Slayera, Isą!

W Slayers Club zawsze szukamy niewiarygodnych dzieł fanów i po prostu nie mogliśmy nie zauważyć cosplaya, przygotowanego przez Isę z Wielkiej Brytanii. To idealnie odwzorowany Slayer z DOOM Eternal w pełnym pancerzu, który pojawił się na EGX w Londynie, pod koniec zeszłego roku.

*Mieliśmy to szczęście, że mogliśmy zająć Isie nieco czasu i poznać proces tworzenia tego cosplaya nieco bliżej. Isa opowiadała też o wyzwaniach, jakie stanęły przed nią podczas tworzenia cosplaya Slayera. Życzymy przyjemnej lektury! *

Skąd pomysł, aby stworzyć pancerz DOOM Slayera?

Uwielbiam tworzyć pancerze, choć dotąd zajmowałam się głównie zbrojami fantasy lub historycznymi. DOOM Slayer wydawał się być bardzo interesującym i niepowtarzalnym wyzwaniem.

Poziom szczegółowości tego pancerza, jego potęga i surowy zestaw barw, szczególnie po tym, jak skończyłam ostatnio kilka bardzo kolorowych projektów – to wszystko przyciągnęło mnie do tego zadania.

Zwykle tworzę kostiumy dla siebie, ale w tym przypadku oczywistym było, że lepiej sprawdzi się tu ktoś pasujący do postaci. Znalazłam więc Matta, modela, który nosił ten kostium na EGX, a kto wygląda jak prawdziwy kosmiczny marine jeszcze zanim założy pancerz. (Nie, nie dodałam mu butów na platformach – on naprawdę jest tak wysoki).

Na jakie problemy natknęłaś się podczas tworzenia tego kostiumu?

Głównym wyzwaniem podczas tworzenia zbroi DOOM Slayera (czy każdego kostiumu z gry wideo) jest przeniesienie projektu z modelu postaci na coś, co mogłaby założyć prawdziwa osoba. To musi odpowiadać oryginalnemu projektowi, ale też umożliwiać ruch i jako taki komfort dla noszącego. Zwykle najszybciej poświęca się komfort modela, ale cóż – dla sztuki czasem warto pocierpieć, prawda?

Istnieje kilka sposobów na radzenie sobie z tym, na przykład odpowiednie umiejscowienie przerw i szwów, a także dołączanie różnych części na różne sposoby tak, aby umożliwić jak największą wolność poruszania się.

Czasem nie jest to do końca możliwe, ale jeśli dasz sobie jak najwięcej wolności poruszania się, zdajesz sobie sprawę z rzeczy, których w kostiumie nie możesz robić (np. siadać czy kucać) i wiesz, ile jesteś w stanie wytrzymać zanim konieczna będzie przerwa – osiągniesz sukces.

Co jest twoim kolejnym projektem?

Zwykle pracuję jednocześnie nad kilkoma projektami. Jeśli chodzi o cosplay, pracuję w tej chwili nad własną wersją Dzielnej Nott z Critical Role. Inspiruję się starożytnymi perskimi pancerzami i realizuję własną wizję jej postaci.

Obecnie głównie produkuję i opiekuję się projektami teatralnymi i edukacyjnymi z użyciem kukiełek, opartymi na czeskiej operze Brundibar. Zamierzam wyprodukować i zaprojektować wszystkie elementy tego przedstawienia, a później wykorzystać je w kolejnej operze z tego samego okresu – Cesarzu Atlantydy. Ale to już w roku 2021.

I wreszcie, jakbym miała za mało roboty, gram Elyse, Burzową Czarodziejkę, w serialu Dungeons and Dragons od NyxRising, Life of the Party. Zaprojektowałam i wykonałam cały plan zdjęciowy!

Bardzo dziękujemy Isie za poświęcony czas, a za niesamowite zdjęcia. Więcej prac cosplayowych Isy znajdziecie na jej i !